sobota, 28 lutego 2015

Hahah...

Dzisiaj moja mama ma urodziny. Postanowiłam więc, że zrobię jej niespodziankę...

Narysowałam rysunek (aparat) i wymyśliłam życzenia urodzinowe oraz przygotowałam kwiaty. Chciałam, żeby się niczego nie spodziewała. Do głowy mi przyszedł pewien pomysł. Zauważyłam, że spała na fotelu w salonie, ponieważ oglądała do późna telewizję. Miałam szczęście, bo spałam w pokoju, który był z tyłu domu. Wyszłam z domu przez okno, zabierając ze sobą prezent. Później zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi, a że dzisiaj miała przyjść paczka od mojej babci, która mieszka w Belgii to mama spodziewała się kuriera. Chyba nie muszę mówić jaką miała minę kiedy zobaczyła mnie w drzwiach z ręcznie wykonanym rysunkiem i kwiatami? xdd

Dzisiaj tylko tyle, bo niezbyt mam jak pisać długiego posta, ALE... Będę miała laptopa :D

piątek, 27 lutego 2015

Siemanko .-.

Na sam początek muszę wstawić to zdjęcie, bo po prostu... sami zobaczcie xd





Ta tępa pała mi psychikę ryje ;-; *śmieje się*

Więc... Trochę mi jest smutno, ponieważ mi się klasa rozpada, a zdążyliśmy się dosyć mocno zżyć...
Podsumowując. Jesteśmy najgorszą klasą w szkole (znowu) i wychowawczyni powiedziała, że następna osoba, która dostanie uwagę wylatuje, a ponieważ to raczej niemożliwe, żebyśmy nie załapali ani jednej uwagi do końca roku to... ;-;

Ughh...

Pamiętacie jak ostatnio pisałam coś o imaginie? Tak? To zaproszę was niedługo na mojego Wattpada. Tak jakoś mi się spodobał, że postanowiłam go rozwinąć i wyszedł fanfic o 5sos xd

Nie wiem co mogłabym jeszcze napisać, więc nie chcę przynudzać i się żegnam.

Pozdrawiam. Blaire's.

PS Przepraszam za bezsensowną składnię zdań xd Poprawne mówienie i pisanie - [*]


wtorek, 24 lutego 2015

Choroba i Muzyka :)

Zacznijmy od tego, że chyba jestem chora na jakąś wirusówkę ;___;
Co nie zmienia faktu, że muszę niestety jutro iść do szkoły.

Mam chyba jakąś fazę xdd

Też macie takie chwile gdy słuchacie muzyki i czujecie się jak na koncercie?
Ma się wtedy ochotę śpiewać na cały głos, skakać, biegać i ogólnie zaj... ughmm... świetnie bawić :D
Ja chyba mam tak teraz. Jako, że jestem multigatunkowomuzyczną osobą. Tak, wymyśliłam to słowo. Chodzi mi o to, że słucham przeróżnych gatunków muzycznych (oprócz techno, szant, disco polo etc.)
więc, idąc tym tematem... Słucham po prostu muzyki, która ma sens.
Często jest tak, że nie potrzebne są słowa, aby wyrazić melancholię czy szczęście zawarte w piosence. Czasem jednak słowa potrafią tak dać do myślenia, że...

Ja najczęściej wsłuchuję się w słowa. Wyłapuję temat. Chyba dlatego też potrafię przy jednej piosence śmiać się, a chwilę potem przy następnym kawałku ryczeć.
Do różnych piosenek potrafię również dopasować wspomnienia. Pierwsze opowiadanie, jazda na rowerze, taniec z chłopakiem, w którym kochałam się połowę podstawówki :)
Niekoniecznie chodzi mi o to, że w tym czasie słuchałam tej piosenki. Po prostu tekst mi przypomina o jakimś wydarzeniu lub po prostu linia melodyczna jest na tyle przyjemna i pasuje do jakiegoś momentu mojego życia, że w przyszłości słuchając tej właśnie piosenki przypomina mi się ta jedyna i niepowtarzalna chwila. Przecież nie wiadomo jakbyśmy się starali to nie da się idealnie skopiować żadnej pamiętnej dla nas sytuacji.

Wiem, że jeśli ktokolwiek czyta tego bloga, to możecie nie zrozumieć moich przemyśleń i nie dlatego, że macie niskie IQ czy coś w tym stylu. Inteligencja nie ma nic wspólnego z uczuciami dotyczącymi wspomnień. Tutaj chodzi o wsłuchiwanie się w muzykę, wyłapywanie najmniejszych szczegółów, przeżywanie chwil z ulubionym zespołem, czy ekscytacją się na koncert.

Dzisiaj się bardziej rozpisałam. Nawet nie wiem dlaczego poruszyłam ten temat. Po prostu... Tak mi wpadł do głowy. Ten post mógł być dla was nudny, bezsensowny, przybijający albo wręcz przeciwnie ciekawy i interesujący. Dla mnie jest po prostu ważne i po to właśnie mam mojego bloga - abym mogła wyrazić się w jakiś sposób i pisać o tym o czym myślę. Dzielić się z czytelnikami moimi przeżyciami zarówno tymi smutnymi jak i radosnymi.

Nie wiem dlaczego, ale ta piosenka jakoś zmusiła mnie do szczególnym przemyśleń :)



Może dla was to głupie, bo to tylko "następny boysband z Australii typu 1D", ale ja ich bardzo lubię i lubię ich piosenki, ponieważ można się przy nich bawić i dają do myślenia.

Pozdrawiam :)
Blaire's


EDIT:

Jeszcze ta piosenka xd

poniedziałek, 23 lutego 2015

Siemaneczko ziomeczki... Boże ja się w Reziego zamieniam? :O

Maam fazę na youtube'a jak już chyba ktoś zauważył :) Vinkaczka mnie zaraziła xd

Nie mam zbytnio czasu pisać niestety ;_____;

Ale wynagrodzę wam to imaginem, który muszę przepisać... ugh...

No mniejsza z tym xd

Pozdrawiam i żegnam.

czwartek, 29 stycznia 2015

#Ferie

Okay mam dosyć dużo do odrobienia, ale moja mama zaczęła histeryzować, bo pobrałam kilka obrazków do przerabiania... Tiaaa... Uważa, że teraz prawdopodobnie cały komputer jest zawirusowany *facepalm*

Skupiłam się bardziej na opowiadaniach i mam kilka rozdziałów/fragmentów na kartkach.
Poza tym dwa dni nic się u mnie nie działo, bo się źle czułam i większość czasu spałam.


Mam sklerozę i nie pamiętam nawet co robiłam, ale opiszę dzisiejszy dzień :D

Obudziłam się około.. Bo ja wiem 12? Nie mogłam spać całą noc i miałam chyba jakieś omamy słuchowe xd
Także się nie wyspałam, a na dodatek czułam się koszmarnie. Ogarnęłam się trochę i musiałam odwołać wyjście do kina z Vin, bo nadal niezbyt dobrze się czułam, ale potem zaproponowałam, żeby ona wpadła do mnie. Pojechałyśmy na shake'i i frytki, a później grałyśmy w Simesy... Simsy xd

Nawet nie wiem co jeszcze napisać .-.

Więc życzę wszystkim odpoczynku i cierpliwości do zmagania się z codziennymi sprawami :)

Bye.

poniedziałek, 26 stycznia 2015

#Ferie 1

Mamy oficjalnie pierwszy dzień ferii w województwie podlaskim (tak mieszkam tam).
Doszłam do wniosku, że mój nauczyciel mnie chyba nie lubi, bo zrobił mi dziś godzinę zajęć i do tego o 12, a biorąc pod uwagę, że ja wstaję w dni wolne zazwyczaj o 14 to... Sadyzm ;-;

A tak poza tym to spoko. Współczuje Ci Vinkaczko za to nocowanie, ale kiedyś się odrobi xd
Mam fazę na 5sos i zaczęłam się uczyć Photoshopa...I jak na razie przerobiłam Taylor Swift na plastika.. To znaczy na jeszcze większego plastika... No co? Nudziło mi się xd


Nie mam o czym pisać .-.


Prawdopodobnie pojadę na kilka dni do Brukseli i porobię zdjęcia, ale postaram się pisać jak tylko będę mogła...



Może już się ktoś domyślił co znaczy tytuł, a może i nie... Więc...

Mam zamiar zrobić taką serię postów z ferii, w których będę opisywała swój dzień. Ten post jest taki organizacyjny... O ile mi się uda to posty będę dodawała codziennie, a jak nie to będę pisała kilka postów w jeden dzień :3


ŻYCZĘ WSZYSTKIM WARIATOM I NIE-WARIATOM NA ŚWIECIE WESOŁYCH FERII I ŻEBYŚCIE SIĘ NIE POZABIJALI ^^

sobota, 17 stycznia 2015

Witam, witam...

Jak już pewnie zauważono, to zmieniłam wygląd bloga i "usunęłam" stare posty. Pisząc usunęłam mam na myśli przywrócenie ich do formy roboczej, bo nie miałabym serca usuwając wspomnienia z początka tego bloga :3